Prawie się odbiłem od tej produkcji po pierwszej godzinie. Zgrzytało mi to, że Rzymianie słysząc, że ktoś pochodzi z przyszłości akceptowali to prawie od razu, tak jakby nie było to niczym niezwykłym. Ale, z drugiej strony, The Golden Rule (zasada obowiązująca w świecie gry, która mówi o tym, że jeżeli ktokolwiek popełni jakiekolwiek przestępstwo, to wszyscy mieszkańcy giną i zostają zamienieni w złote posągi) też nie jest zwykła, więc może łatwiej takim ludziom zaakceptować dziwne fakty. :) Już miałem porzucić grę i byłem zły, że znowu mi się nie podoba gra, którą się wszyscy zachwycają. Na szczęście postanowiłem jeszcze się trochę pomęczyć...

Od momentu pojawienia się mechaniki związanej z pętlą czasową miałem cały czas efekt WOW. Ostatecznie zrobiłem wszystkie cztery zakończenia, razem z kanonicznym, co raczej mi się nie zdarza -- przeważnie przechodzę grę i ją usuwam, nawet jeżeli mi się podobała. Nie trzeba przechodzić cztery razy The Forgotten City, a dodatkowo twórcy zaimplementowali sposób na przyspieszenie rozgrywki -- możemy oddelegować NPC do wykonania za nas serii czynności, które poznaliśmy w poprzedniej pętli. Bardzo fajne rozwiązanie, które szanuje czas gracza.

Gra ma fenomenalny writing na poziomie najlepszych gier Obsidianu. Podoba mi się dbałość o szczegóły historyczne (w creditsach są wymienione dwie osoby, które konsultowały grę od strony naukowej).

Reviewed on Oct 27, 2022


Comments