i played this game just bc of friends, personally it's just not my taste

good game, would spent much more time on it if i only could ...

𝔒𝔟𝔢𝔠𝔫𝔦𝔢 𝔲𝔯𝔬𝔠𝔷𝔞 𝔤𝔯𝔞 𝔭𝔬𝔩𝔢𝔤𝔞𝔧ą𝔠𝔞 𝔫𝔞 𝔞𝔣𝔠𝔷𝔢𝔫𝔦𝔲 𝔴 𝔴𝔦𝔬𝔰𝔠𝔢 𝔰𝔱𝔞𝔯𝔱𝔬𝔴𝔢𝔧,
𝔠𝔥𝔴𝔞𝔩ą𝔠 𝔰𝔦ę 𝔢𝔨𝔴𝔦𝔭𝔲𝔫𝔨𝔦𝔢𝔪 𝔨𝔲𝔭𝔦𝔬𝔫𝔶𝔪 𝔷𝔞 𝔬𝔰𝔱𝔞𝔱𝔫𝔦ą 𝔴𝔶𝔭ł𝔞𝔱ę.


Gra z którą miałam do czynienia przez ostatnie 10 lat.
Nostale to pierwszy tytuł w jaki zagrałam, kiedy moje małe ja zrozumiało, że gry.pl już mu nie wystarczają. Przy tej grze wylałam swoje pierwsze ,,gamerskie" łzy, doświadczyłam pierwszych radości, dołączyłam do pierwszej gildii (w nostale rodziny), pierwszy raz zostałam też oszukana.
Tak, to był ten moment w którym zrozumiałam, że za monitorem nie siedzą same takie małe Ewelinki które ufają wszystkiemu i wszystkim.
Nostale nauczyło mnie wszystkich podstaw o jakich muszę wiedzieć jako ,,gracz"
Można powiedzieć, że to był mój tutorial przed wejściem do świata gier.
I właśnie z tego powodu nie jestem w stanie dać tej grze negatywnej oceny, nie ważne jak bardzo by się zmieniła przez te 10 długich lat.

Ale że jest to recenzja, będę ze wszystkimi sprawiedliwa i wymienię wady i zalety tej gry.

na plus
- ładna grafika, co prawda trochę podstarzała, ale bardzo szybko idzie się przyzwyczaić a nawet cieszyć nią
- fabuła, wiem że wielu graczy rzuca ją w połowie, ale warto dokończyć, bo ciekawa i oryginalna
- eventy, które bardzo ożywiają gre, rajdy, oraz dodatki takie jak Błyskawiczna Bitwa, za które otrzymujemy nagrody
- karty specjalisty, czego nie widziałam w żadnym innym RPG, pozwalają nam zmienić naszego bohatera na postać posługującą się innym rodzajem broni i określonym żywiołem, każda oryginalna z zestawem umiejętności, obecnie jest po 8 kart specjalisty na jedną klasę, oraz dodatkowe 5 neutralnych, także jest się czym bawić
- nieskomplikowany, prosty system ulepszeń kart, broni, zbroi, biżuterii.
- pvp, grupowe jak i oddzielne, podział na frakcje (demony- anioły)

na minus
- PAY TO WIN

w ciągu ostatnich lat, gra zrobiła się ogromnie P2W i z bólem serca muszę przyznać, że ciężko będzie w to grać osobie która nie zamierza wydać na nią pieniędzy.
Owszem jest to możliwe, ale potrzeba ogromną ilość czasu na uzyskanie sensownej kwoty z dropu. Co prawda jest jeszcze wielce popularny resell, ale wiem, że nie każdy się do tego nadaje.

Podsumowując, kocham tę grę, na niej się wychowałam i również teraz lubię do niej zasiąść, ale dla osoby która jest nastawiona na piękne free to play, odradzałabym.
Pomijając ten fakt, rozgrywka jest wielce urokliwa i wciągająca dlatego jeśli was p2w nie zrazi, serdecznie zachęcam.

my entire childhood.
also sylvan's the best c:

Gra zdążyła zostać obwołana ostatnim szczerym ukłonem w stronę Playstation 4 i jak najbardziej nie bez powodu.

Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się aż tak wciągającej historii, porywającej akcji, głębi uczuć i świetnie napisanych postaci.

Uważam, że w czasie rozpoczęcia sesji potrzebny jest bodziec, który zachęci i zaangażuje nas w rozgrywkę wprowadzając nas w tzw. ,,trans"- skupieni tylko na tym co dzieje się przed ekranem.
Dla mnie tym bodźcem był właśnie moment, kiedy usłyszałam głos Kazuya Nakai'ego wcielającego się w MC. Pozytywnie zaskoczona oddałam się przyjemności jaką z pewnością był ww. tytuł.

Nawiązując do pierwszych zdań mojej recenzji ,,Ghost of Tsushima" jest uwieńczeniem kariery konsol ps4 i zarazem rozpoczęciem tych nowej generacji. Mając to na myśli nie pisze tylko o zachwycającej grafice, pracy cieni, realistycznego odzwierciedlenia kolorów na jakie pozwala nam konsola. Mowa jest tu też o wykorzystaniu układu i wszystkich możliwości kontrolera do zapewnienia jak najpłynniejszej, rozbudowanej rozgrywki.
Tutaj w prawdzie czułam jak gdyby pad był wydłużeniem moich kończyn a każda komenda znajdowała się na prawidłowym miejscu. Toteż długo godzinne sesje nie były nigdy męczące a kombinacje podczas walk skomplikowane.

Przechodząc do udźwiękowienia mogę zaznaczyć, że nie za muzykę się Ghost'a chwali ale to też nie znaczy że neguje. Muzyka jest taka na jaką gra zasługuje ale i nie przebija się ponad inne aspekty gry. Kilka powtarzających się OST'ow pojawia się wtedy kiedy nadchodzi na nie pora i umila rozgrywkę.
Aczkolwiek muszę zauważyć że "The Way of the Ghost" grane przy napisach końcowych chwyta za serce.
Efekty dźwiękowe wykonane na najwyższym poziomie a gra aktorów głosowych- profesjonalizm.

Zaczęłam grę jako szczęśliwiec ominąwszy jakiekolwiek spojlery czy nawiązania do gry, nie miałam pojęcia czego oczekiwać- i to sprawiło, że zaangażowałam się w historię naszego duszka po uszy, a każdy zwrot akcji jeszcze bardziej napędzał mnie do gry. Nie mogło zabraknąć też łez na końcu rozgrywki- która w mojej opinii wizualnie jak i wątkowo miała jeden z najlepszych zakończeń jakie miałam okazje doświadczyć.

Kurcze no, dobra giera, polecam zagrać, bo jest to RPG na wagę złota i jeden z tych tytułów których się po prostu nie zapomina :)

Przyjemna sesja. Ciekawa, intrygująca historia, miejscami wręcz niepokojąca, umiejętnie doprowadzona do końca (aż mi się prawie zrymowało)
Dobra pozycja na kilka wolnych godzinek.

Bardziej niż grą określiłabym to programem z możliwością ustawienia timer'a czy odtworzenia muzyki (z DLC również własnych albumów).

Nie mniej jednak to czym się ,,Chill Corner" odznacza jest niewątpliwie możliwość zamieszczenia swoich przelotnych myśli całkiem anonimowo.

Czasem trudno nam wygadać się przed ludźmi których znamy i może nie jest to jakaś sprawdzona alternatywa ale możliwość podniesienia na duchu zupełnie obcej osoby albo zwykłe życzenie udanego dnia wszystkim czytelnikom jest w prawdzie bardzo rozczulające i poprawia nastrój obydwu stronom.

A więc jeśli jakaś gra pozwoliła mi uśmiechnąć się szczerze choćby raz, dlaczego by jej nie polecić? ~

Ś𝔩𝔦𝔠𝔷𝔫𝔦𝔲𝔱𝔨𝔞 𝔡𝔞𝔯𝔪𝔬𝔴𝔞 𝔤𝔯𝔞 𝔒𝔱𝔬𝔪𝔢

Cinderella Phenomenon jest jednym z tych tytułów, które śmiało można polecić fanom Visual Novel.

Podczas gry wcielamy się w bohaterkę o imieniu Lucette,
chłodną i oszczędną w życzliwość księżniczkę królestwa Angielle.
Już na początku historii zostaje rzucona na nas baśniowa klątwa,
wskutek czego pamięć o nas zostaje wymazana.
Schronienie znajdujemy w Marchen, prostej knajpie,
która jak się później okazuje, jest domem dla ludzi z owymi baśniowymi klątwami.
Od teraz razem z wybranym przez nas chłopakiem, mamy za zadanie przełamać naszą klątwę
i pomóc partnerowi zaniechać swojej, co przez nadciągające wydarzenia nie będzie prostym zadaniem.


+ na plus
- Oprawa graficzna.
Bardzo dobrze zrobione tła, cieszące oko arty, ładny design postaci.
- Muzyka.
Przyjemna dla ucha, dobrze dopasowana między momentami.
- Fabuła.
Zdecydowanie oryginalna, wciągająca i co najważniejsze ma sens.
- Cena
No, w końcu jest darmowa.


- na minus
- Powtarzalność.
Pomimo tego, że bohaterowie różnią się od siebie, ścieżki są podobne.
Mamy tutaj dużo tych samych dialogów i scen.
Kiedy chce się przejść ścieżkę każdego dżentelmena i zdobyć wszystkie osiągnięcia,
gra zaczyna się robić nudna.


Podsumowując, bardzo dobry tytuł, wizualnie, fabularnie jak i dźwiękowo.
Kiedy ktoś nudzi się robiąc 100% na grze,
idzie mu z pomocą magiczny przycisk ,,skip" i leci się po samych wyborach.
Bardzo serdecznie zachęcam do gry, zaznaczając, że jest za darmo.


well, it was a nice game, mostly enjoyable, but it left me with a bad taste in my mouth bc of the repetitiveness i had to endure when i wanted to earn all of the achievements

𝔄𝔈ℜ - 𝔐𝔢𝔪𝔬𝔯𝔦𝔢𝔰 𝔬𝔣 𝔬𝔩𝔡,
𝔠𝔷𝔶𝔩𝔦 𝔭𝔯𝔷𝔶𝔧𝔢𝔪𝔫𝔞 𝔢𝔨𝔰𝔭𝔩𝔬𝔯𝔞𝔠𝔧𝔞 𝔬𝔱𝔲𝔩𝔬𝔫𝔞 𝔥𝔦𝔰𝔱𝔦𝔬𝔯𝔦ą 𝔭𝔯𝔷𝔢𝔰𝔷ł𝔬ś𝔠𝔦.



Jest to tytuł, przy którym możemy się odprężyć, zrelaksować a jednocześnie dobrze bawić poznając tajemnice AER.

W grze wcielamy się w Auk, młodą zmiennokształtną dziewczynę,
która odbywa swoją pielgrzymkę po podzielonym na wiele części świecie.
Podczas odkrywania nowych miejsc i odwiedzania kolejnych świątyń dowiadujemy się więcej o przeszłości całego świata i historii, która doprowadziła niemalże do jego upadku.

Aby poruszać się po podzielonym terenie jesteśmy w stanie transformować się w ptaka i przelatywać z jednego punktu do drugiego

+ na plus
- Prosta, subtelna grafika zrobiona za pomocą figur.
Podczas gry często miałam ochotę na uwiecznienie widzianego obrazu,
panoramy i tła są wyjątkowo piękne i oddają mistyczny klimat gry .
- Muzyka, szczególnie przy lataniu, to coś, dlaczego chciało się rozłożyć skrzydła po raz
kolejny. Niezwykle kojąca, miła dla ucha.
- Historia, której doszukujemy się i stopniowo poznajemy.
Cieszyła mnie każda rolka znalezionego zwoju, dzięki któremu mogłam dowiedzieć się
odrobinę więcej.
- Małe zagadki wymagające odrobiny pomyślunku.
Gra nie podaje nam wszystkiego na tacy, dzięki czemu mamy możliwość zapracować na
dalszy ciąg.
- Polskie tłumaczenie. Jest to jedna z niewielu gier, w której tak bardzo przyłożono się do
tłumaczenia. Dzięki temu, możemy grać w ojczystym języku, nie martwiąc się o popsuty
klimat.

- na minus
- Zbyt krótka jak na swoją cenę.
Bez osiągnięć, które zdobywałam połowę całego czasu gry, tytuł ten wydaje się krótki i
pozostawia po sobie lekki niedosyt.
- Postacie nie mają twarzy. Ale to już chyba kwestia gustu. Ja wolałabym, żeby tam coś
jednak mieli :)


Podsumowując, AER to przyjemna gra eksploracyjna na pare godzinek, z ładną muzyką, szatą graficzną i historią.
Polecałabym kupić na wyprzedaży, po pełna cena wydaje się być trochę za duża przekładając to na ilość czasu, jaką nam posłuży.
Mimo to, Serdecznie zachęcam.

well its minecraft so i'll rate it minecraft/10

medieval modpack is just peak i''ll tell ya, so much fun <3

2007

too many hours spend in this game, i feel like a sinner

This review contains spoilers

i started this game because of Mili but stayed for lore and awesome world-building.
Also i love Roland
He's literally mee


..This is this and that is that"