kirosiekk
Ś𝔩𝔦𝔠𝔷𝔫𝔦𝔲𝔱𝔨𝔞 𝔡𝔞𝔯𝔪𝔬𝔴𝔞 𝔤𝔯𝔞 𝔒𝔱𝔬𝔪𝔢
Cinderella Phenomenon jest jednym z tych tytułów, które śmiało można polecić fanom Visual Novel.
Podczas gry wcielamy się w bohaterkę o imieniu Lucette,
chłodną i oszczędną w życzliwość księżniczkę królestwa Angielle.
Już na początku historii zostaje rzucona na nas baśniowa klątwa,
wskutek czego pamięć o nas zostaje wymazana.
Schronienie znajdujemy w Marchen, prostej knajpie,
która jak się później okazuje, jest domem dla ludzi z owymi baśniowymi klątwami.
Od teraz razem z wybranym przez nas chłopakiem, mamy za zadanie przełamać naszą klątwę
i pomóc partnerowi zaniechać swojej, co przez nadciągające wydarzenia nie będzie prostym zadaniem.
+ na plus
- Oprawa graficzna.
Bardzo dobrze zrobione tła, cieszące oko arty, ładny design postaci.
- Muzyka.
Przyjemna dla ucha, dobrze dopasowana między momentami.
- Fabuła.
Zdecydowanie oryginalna, wciągająca i co najważniejsze ma sens.
- Cena
No, w końcu jest darmowa.
- na minus
- Powtarzalność.
Pomimo tego, że bohaterowie różnią się od siebie, ścieżki są podobne.
Mamy tutaj dużo tych samych dialogów i scen.
Kiedy chce się przejść ścieżkę każdego dżentelmena i zdobyć wszystkie osiągnięcia,
gra zaczyna się robić nudna.
Podsumowując, bardzo dobry tytuł, wizualnie, fabularnie jak i dźwiękowo.
Kiedy ktoś nudzi się robiąc 100% na grze,
idzie mu z pomocą magiczny przycisk ,,skip" i leci się po samych wyborach.
Bardzo serdecznie zachęcam do gry, zaznaczając, że jest za darmo.
Cinderella Phenomenon jest jednym z tych tytułów, które śmiało można polecić fanom Visual Novel.
Podczas gry wcielamy się w bohaterkę o imieniu Lucette,
chłodną i oszczędną w życzliwość księżniczkę królestwa Angielle.
Już na początku historii zostaje rzucona na nas baśniowa klątwa,
wskutek czego pamięć o nas zostaje wymazana.
Schronienie znajdujemy w Marchen, prostej knajpie,
która jak się później okazuje, jest domem dla ludzi z owymi baśniowymi klątwami.
Od teraz razem z wybranym przez nas chłopakiem, mamy za zadanie przełamać naszą klątwę
i pomóc partnerowi zaniechać swojej, co przez nadciągające wydarzenia nie będzie prostym zadaniem.
+ na plus
- Oprawa graficzna.
Bardzo dobrze zrobione tła, cieszące oko arty, ładny design postaci.
- Muzyka.
Przyjemna dla ucha, dobrze dopasowana między momentami.
- Fabuła.
Zdecydowanie oryginalna, wciągająca i co najważniejsze ma sens.
- Cena
No, w końcu jest darmowa.
- na minus
- Powtarzalność.
Pomimo tego, że bohaterowie różnią się od siebie, ścieżki są podobne.
Mamy tutaj dużo tych samych dialogów i scen.
Kiedy chce się przejść ścieżkę każdego dżentelmena i zdobyć wszystkie osiągnięcia,
gra zaczyna się robić nudna.
Podsumowując, bardzo dobry tytuł, wizualnie, fabularnie jak i dźwiękowo.
Kiedy ktoś nudzi się robiąc 100% na grze,
idzie mu z pomocą magiczny przycisk ,,skip" i leci się po samych wyborach.
Bardzo serdecznie zachęcam do gry, zaznaczając, że jest za darmo.
2021
Bardziej niż grą określiłabym to programem z możliwością ustawienia timer'a czy odtworzenia muzyki (z DLC również własnych albumów).
Nie mniej jednak to czym się ,,Chill Corner" odznacza jest niewątpliwie możliwość zamieszczenia swoich przelotnych myśli całkiem anonimowo.
Czasem trudno nam wygadać się przed ludźmi których znamy i może nie jest to jakaś sprawdzona alternatywa ale możliwość podniesienia na duchu zupełnie obcej osoby albo zwykłe życzenie udanego dnia wszystkim czytelnikom jest w prawdzie bardzo rozczulające i poprawia nastrój obydwu stronom.
A więc jeśli jakaś gra pozwoliła mi uśmiechnąć się szczerze choćby raz, dlaczego by jej nie polecić? ~
Nie mniej jednak to czym się ,,Chill Corner" odznacza jest niewątpliwie możliwość zamieszczenia swoich przelotnych myśli całkiem anonimowo.
Czasem trudno nam wygadać się przed ludźmi których znamy i może nie jest to jakaś sprawdzona alternatywa ale możliwość podniesienia na duchu zupełnie obcej osoby albo zwykłe życzenie udanego dnia wszystkim czytelnikom jest w prawdzie bardzo rozczulające i poprawia nastrój obydwu stronom.
A więc jeśli jakaś gra pozwoliła mi uśmiechnąć się szczerze choćby raz, dlaczego by jej nie polecić? ~
2013
2011
2017
𝔄𝔈ℜ - 𝔐𝔢𝔪𝔬𝔯𝔦𝔢𝔰 𝔬𝔣 𝔬𝔩𝔡,
𝔠𝔷𝔶𝔩𝔦 𝔭𝔯𝔷𝔶𝔧𝔢𝔪𝔫𝔞 𝔢𝔨𝔰𝔭𝔩𝔬𝔯𝔞𝔠𝔧𝔞 𝔬𝔱𝔲𝔩𝔬𝔫𝔞 𝔥𝔦𝔰𝔱𝔦𝔬𝔯𝔦ą 𝔭𝔯𝔷𝔢𝔰𝔷ł𝔬ś𝔠𝔦.
Jest to tytuł, przy którym możemy się odprężyć, zrelaksować a jednocześnie dobrze bawić poznając tajemnice AER.
W grze wcielamy się w Auk, młodą zmiennokształtną dziewczynę,
która odbywa swoją pielgrzymkę po podzielonym na wiele części świecie.
Podczas odkrywania nowych miejsc i odwiedzania kolejnych świątyń dowiadujemy się więcej o przeszłości całego świata i historii, która doprowadziła niemalże do jego upadku.
Aby poruszać się po podzielonym terenie jesteśmy w stanie transformować się w ptaka i przelatywać z jednego punktu do drugiego
+ na plus
- Prosta, subtelna grafika zrobiona za pomocą figur.
Podczas gry często miałam ochotę na uwiecznienie widzianego obrazu,
panoramy i tła są wyjątkowo piękne i oddają mistyczny klimat gry .
- Muzyka, szczególnie przy lataniu, to coś, dlaczego chciało się rozłożyć skrzydła po raz
kolejny. Niezwykle kojąca, miła dla ucha.
- Historia, której doszukujemy się i stopniowo poznajemy.
Cieszyła mnie każda rolka znalezionego zwoju, dzięki któremu mogłam dowiedzieć się
odrobinę więcej.
- Małe zagadki wymagające odrobiny pomyślunku.
Gra nie podaje nam wszystkiego na tacy, dzięki czemu mamy możliwość zapracować na
dalszy ciąg.
- Polskie tłumaczenie. Jest to jedna z niewielu gier, w której tak bardzo przyłożono się do
tłumaczenia. Dzięki temu, możemy grać w ojczystym języku, nie martwiąc się o popsuty
klimat.
- na minus
- Zbyt krótka jak na swoją cenę.
Bez osiągnięć, które zdobywałam połowę całego czasu gry, tytuł ten wydaje się krótki i
pozostawia po sobie lekki niedosyt.
- Postacie nie mają twarzy. Ale to już chyba kwestia gustu. Ja wolałabym, żeby tam coś
jednak mieli :)
Podsumowując, AER to przyjemna gra eksploracyjna na pare godzinek, z ładną muzyką, szatą graficzną i historią.
Polecałabym kupić na wyprzedaży, po pełna cena wydaje się być trochę za duża przekładając to na ilość czasu, jaką nam posłuży.
Mimo to, Serdecznie zachęcam.
𝔠𝔷𝔶𝔩𝔦 𝔭𝔯𝔷𝔶𝔧𝔢𝔪𝔫𝔞 𝔢𝔨𝔰𝔭𝔩𝔬𝔯𝔞𝔠𝔧𝔞 𝔬𝔱𝔲𝔩𝔬𝔫𝔞 𝔥𝔦𝔰𝔱𝔦𝔬𝔯𝔦ą 𝔭𝔯𝔷𝔢𝔰𝔷ł𝔬ś𝔠𝔦.
Jest to tytuł, przy którym możemy się odprężyć, zrelaksować a jednocześnie dobrze bawić poznając tajemnice AER.
W grze wcielamy się w Auk, młodą zmiennokształtną dziewczynę,
która odbywa swoją pielgrzymkę po podzielonym na wiele części świecie.
Podczas odkrywania nowych miejsc i odwiedzania kolejnych świątyń dowiadujemy się więcej o przeszłości całego świata i historii, która doprowadziła niemalże do jego upadku.
Aby poruszać się po podzielonym terenie jesteśmy w stanie transformować się w ptaka i przelatywać z jednego punktu do drugiego
+ na plus
- Prosta, subtelna grafika zrobiona za pomocą figur.
Podczas gry często miałam ochotę na uwiecznienie widzianego obrazu,
panoramy i tła są wyjątkowo piękne i oddają mistyczny klimat gry .
- Muzyka, szczególnie przy lataniu, to coś, dlaczego chciało się rozłożyć skrzydła po raz
kolejny. Niezwykle kojąca, miła dla ucha.
- Historia, której doszukujemy się i stopniowo poznajemy.
Cieszyła mnie każda rolka znalezionego zwoju, dzięki któremu mogłam dowiedzieć się
odrobinę więcej.
- Małe zagadki wymagające odrobiny pomyślunku.
Gra nie podaje nam wszystkiego na tacy, dzięki czemu mamy możliwość zapracować na
dalszy ciąg.
- Polskie tłumaczenie. Jest to jedna z niewielu gier, w której tak bardzo przyłożono się do
tłumaczenia. Dzięki temu, możemy grać w ojczystym języku, nie martwiąc się o popsuty
klimat.
- na minus
- Zbyt krótka jak na swoją cenę.
Bez osiągnięć, które zdobywałam połowę całego czasu gry, tytuł ten wydaje się krótki i
pozostawia po sobie lekki niedosyt.
- Postacie nie mają twarzy. Ale to już chyba kwestia gustu. Ja wolałabym, żeby tam coś
jednak mieli :)
Podsumowując, AER to przyjemna gra eksploracyjna na pare godzinek, z ładną muzyką, szatą graficzną i historią.
Polecałabym kupić na wyprzedaży, po pełna cena wydaje się być trochę za duża przekładając to na ilość czasu, jaką nam posłuży.
Mimo to, Serdecznie zachęcam.
2019
2006
𝔒𝔟𝔢𝔠𝔫𝔦𝔢 𝔲𝔯𝔬𝔠𝔷𝔞 𝔤𝔯𝔞 𝔭𝔬𝔩𝔢𝔤𝔞𝔧ą𝔠𝔞 𝔫𝔞 𝔞𝔣𝔠𝔷𝔢𝔫𝔦𝔲 𝔴 𝔴𝔦𝔬𝔰𝔠𝔢 𝔰𝔱𝔞𝔯𝔱𝔬𝔴𝔢𝔧,
𝔠𝔥𝔴𝔞𝔩ą𝔠 𝔰𝔦ę 𝔢𝔨𝔴𝔦𝔭𝔲𝔫𝔨𝔦𝔢𝔪 𝔨𝔲𝔭𝔦𝔬𝔫𝔶𝔪 𝔷𝔞 𝔬𝔰𝔱𝔞𝔱𝔫𝔦ą 𝔴𝔶𝔭ł𝔞𝔱ę.
Gra z którą miałam do czynienia przez ostatnie 10 lat.
Nostale to pierwszy tytuł w jaki zagrałam, kiedy moje małe ja zrozumiało, że gry.pl już mu nie wystarczają. Przy tej grze wylałam swoje pierwsze ,,gamerskie" łzy, doświadczyłam pierwszych radości, dołączyłam do pierwszej gildii (w nostale rodziny), pierwszy raz zostałam też oszukana.
Tak, to był ten moment w którym zrozumiałam, że za monitorem nie siedzą same takie małe Ewelinki które ufają wszystkiemu i wszystkim.
Nostale nauczyło mnie wszystkich podstaw o jakich muszę wiedzieć jako ,,gracz"
Można powiedzieć, że to był mój tutorial przed wejściem do świata gier.
I właśnie z tego powodu nie jestem w stanie dać tej grze negatywnej oceny, nie ważne jak bardzo by się zmieniła przez te 10 długich lat.
Ale że jest to recenzja, będę ze wszystkimi sprawiedliwa i wymienię wady i zalety tej gry.
na plus
- ładna grafika, co prawda trochę podstarzała, ale bardzo szybko idzie się przyzwyczaić a nawet cieszyć nią
- fabuła, wiem że wielu graczy rzuca ją w połowie, ale warto dokończyć, bo ciekawa i oryginalna
- eventy, które bardzo ożywiają gre, rajdy, oraz dodatki takie jak Błyskawiczna Bitwa, za które otrzymujemy nagrody
- karty specjalisty, czego nie widziałam w żadnym innym RPG, pozwalają nam zmienić naszego bohatera na postać posługującą się innym rodzajem broni i określonym żywiołem, każda oryginalna z zestawem umiejętności, obecnie jest po 8 kart specjalisty na jedną klasę, oraz dodatkowe 5 neutralnych, także jest się czym bawić
- nieskomplikowany, prosty system ulepszeń kart, broni, zbroi, biżuterii.
- pvp, grupowe jak i oddzielne, podział na frakcje (demony- anioły)
na minus
- PAY TO WIN
w ciągu ostatnich lat, gra zrobiła się ogromnie P2W i z bólem serca muszę przyznać, że ciężko będzie w to grać osobie która nie zamierza wydać na nią pieniędzy.
Owszem jest to możliwe, ale potrzeba ogromną ilość czasu na uzyskanie sensownej kwoty z dropu. Co prawda jest jeszcze wielce popularny resell, ale wiem, że nie każdy się do tego nadaje.
Podsumowując, kocham tę grę, na niej się wychowałam i również teraz lubię do niej zasiąść, ale dla osoby która jest nastawiona na piękne free to play, odradzałabym.
Pomijając ten fakt, rozgrywka jest wielce urokliwa i wciągająca dlatego jeśli was p2w nie zrazi, serdecznie zachęcam.
𝔠𝔥𝔴𝔞𝔩ą𝔠 𝔰𝔦ę 𝔢𝔨𝔴𝔦𝔭𝔲𝔫𝔨𝔦𝔢𝔪 𝔨𝔲𝔭𝔦𝔬𝔫𝔶𝔪 𝔷𝔞 𝔬𝔰𝔱𝔞𝔱𝔫𝔦ą 𝔴𝔶𝔭ł𝔞𝔱ę.
Gra z którą miałam do czynienia przez ostatnie 10 lat.
Nostale to pierwszy tytuł w jaki zagrałam, kiedy moje małe ja zrozumiało, że gry.pl już mu nie wystarczają. Przy tej grze wylałam swoje pierwsze ,,gamerskie" łzy, doświadczyłam pierwszych radości, dołączyłam do pierwszej gildii (w nostale rodziny), pierwszy raz zostałam też oszukana.
Tak, to był ten moment w którym zrozumiałam, że za monitorem nie siedzą same takie małe Ewelinki które ufają wszystkiemu i wszystkim.
Nostale nauczyło mnie wszystkich podstaw o jakich muszę wiedzieć jako ,,gracz"
Można powiedzieć, że to był mój tutorial przed wejściem do świata gier.
I właśnie z tego powodu nie jestem w stanie dać tej grze negatywnej oceny, nie ważne jak bardzo by się zmieniła przez te 10 długich lat.
Ale że jest to recenzja, będę ze wszystkimi sprawiedliwa i wymienię wady i zalety tej gry.
na plus
- ładna grafika, co prawda trochę podstarzała, ale bardzo szybko idzie się przyzwyczaić a nawet cieszyć nią
- fabuła, wiem że wielu graczy rzuca ją w połowie, ale warto dokończyć, bo ciekawa i oryginalna
- eventy, które bardzo ożywiają gre, rajdy, oraz dodatki takie jak Błyskawiczna Bitwa, za które otrzymujemy nagrody
- karty specjalisty, czego nie widziałam w żadnym innym RPG, pozwalają nam zmienić naszego bohatera na postać posługującą się innym rodzajem broni i określonym żywiołem, każda oryginalna z zestawem umiejętności, obecnie jest po 8 kart specjalisty na jedną klasę, oraz dodatkowe 5 neutralnych, także jest się czym bawić
- nieskomplikowany, prosty system ulepszeń kart, broni, zbroi, biżuterii.
- pvp, grupowe jak i oddzielne, podział na frakcje (demony- anioły)
na minus
- PAY TO WIN
w ciągu ostatnich lat, gra zrobiła się ogromnie P2W i z bólem serca muszę przyznać, że ciężko będzie w to grać osobie która nie zamierza wydać na nią pieniędzy.
Owszem jest to możliwe, ale potrzeba ogromną ilość czasu na uzyskanie sensownej kwoty z dropu. Co prawda jest jeszcze wielce popularny resell, ale wiem, że nie każdy się do tego nadaje.
Podsumowując, kocham tę grę, na niej się wychowałam i również teraz lubię do niej zasiąść, ale dla osoby która jest nastawiona na piękne free to play, odradzałabym.
Pomijając ten fakt, rozgrywka jest wielce urokliwa i wciągająca dlatego jeśli was p2w nie zrazi, serdecznie zachęcam.
2019
2020