Ostatnia (chyba) odsłona serii, która poruszyła rynek. Wiele załamań nerwowych, które rozmywają się w pięknym klimacie Dark Souls 3. Koniecznie trzeba ograć i poczuć powrót do korzeni po mieszanych odczuciach drugiej części.

Nie spodziewałem się, że gra o superbohaterach może wyjść tak dobrze. Świetna mechanika jak i świetna zabawa. Wielką przyjemność sprawia maxowanie pobocznych misji, a bujanie się po mieście to czysta poezja.

Rockstar ponownie nie zawiódł. Fabuła bardzo fajnie napisana, akcja taka jaka ma być i wiele nowości, które wyszły na plus.

Mój pierwszy soulslike, przez który bardzo polubiłem te typy gier. Zawsze będę wspominał jak świetnie bawiłem się przy tym tytule wraz z bratem. Klimat świetny, bossowie mega, poziom trudności taki jaki ma być. Nic tylko próbować swoich sił.

Obawiałem się tego tytułu. Nigdy nie byłem fanem tej odsłony, a jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Prawdopodobnie oryginalna wersja nadal nie przypadłaby mi do gustu, ale z racji tego, że jestem fanem remake’ów, tak tutaj oczywiście się nie zawiodłem. Kolejny remake z kilku, które ograłem i kolejny brak zawodu. Fabuła ciekawa, wątki fajne, mechanika gry bardzo na plus. Polecam

Przepiękna historia. Gra której potrzebowałem od dłuższego czasu. Świat z godziny na godzinę wciągał jeszcze bardziej i prosił się o to aby go eksplorować. Bite 2 tygodnie spędziłem aby osiągnąć jak najwięcej wraz z przejściem głównego wątku.

Pomysł jak najbardziej w punkt, ale nie mój typ gry. Więcej razy się nudziłem i wkurzałem niż dobrze spędzałem czas.

Uważam, że gra zdecydowanie zasługuje na 5*, ale niestety nie zrobiłem wszystkiego co gra oferuje przez to, że gra już nie bawi jak kiedyś z biegiem wieku. Nie ukrywam jednak, że świetnie się bawiłem zwłaszcza ze znajomymi. Jeden z lepszych zabijaczy czasu i relaksujących tytułów.

Nie mogłem oderwać myśli gdy pierwszy raz usłyszałem o powstawaniu drugiej części najlepszej serii w jaką miałem okazję zagrać. Perfekcyjnie zrobiona kontynuacja, w trakcie której łezka w oku się zakręciła. Choć na pierwszy rzut nie mogłem znieść pewnego wątku, tak z czasem przekonałem się, że zabieg ten był dobry.

Nie wczułem się tak emocjonalnie jak do głównej odsłony, ale to nie zmienia faktu, że bardzo mi się podobała. Ciekawie napisana „poboczna” historia Ellie, którą przeszedłem z zainteresowaniem na pierwszy strzał.

Moja osobista recenzja jest przypięta do wersji z 2013 r.
Pozdrawiam

Rewelacyjna fabuła i świetna mechanika. Przeszedłem z 7 razy i nadal mi mało. Polecam gorąco każdemu, wręcz jestem zdania, że żeby nazwać się graczem, to trzeba ograć ten tytuł. Krótko mówiąc: „najlepsza gra w jaką grałem”.